Dynia to zdecydowanie królowa spośród jesiennych warzyw. Jej właściwości doceniali już meksykańscy Indianie, którzy wykorzystywali ją zarówno w kuchni jak i medycynie. Wierzyli oni, że dynia powstała z ciał zmarłych bogów dlatego była silnie zakorzeniona w kulturze. Z dyni wyrabiano różne przedmioty, takie jak misy, naczynia a nawet rzeźby. Motyw dyni funkcjonował także jako element sztuki zdobniczej.
Europa o istnieniu dyni dowiedziała się dopiero w XV wieku, kiedy to Krzysztof Kolumb sprowadził ją na kontynent. Pierwsze ciasto dyniowe zostało przyrządzone przez osadników w Ameryce, a była nim wydrążona, a następnie upieczona dynia, wypełniona miodem, mlekiem i przyprawami.
Przy bardzo wysokiej wartości odżywczej – jest niskokaloryczna (w 100 g zawiera TYLKO 30 kcal), dlatego doskonale sprawdza się w diecie – także dla sportowców. Może być używana jako dodatek między innymi do koktajli, ciast, placuszków, ale stanowi także świetne danie upieczona w piekarniku lub jako rozgrzewający krem.
Dynia jest warzywem należącym do rodziny dyniowatych. Jej odmiany, zwłaszcza w okresie jesiennym, różnią się kształtem, wielkością i kolorem. Na straganie czy w sklepie możemy spotkać np. dynię olbrzymią, piżmową czy zwyczajną. Każda z nich jest bogatym źródłem witamin i co najważniejsze, po obróbce termicznej dynia nie traci swoich wartości odżywczych.
Dynia miewa różne odmiany kolorystyczne. Im barwa intensywniej pomarańczowa, tym zawiera więcej beta-karotenu – kartenoidu, który jest silnym przeciwutleniaczem. Ma on ogromne znaczenie w prewencji chorób nowotworowych, wpływa na regulację ciśnienia tętniczego krwi i na obniżenie frakcji cholesterolu LDL. Dzięki zawartości witaminy A, ma także pozytywny wpływ na wzrok.
Dynia jest również bogata w witaminę C oraz cynk, wspomagające nasz układ odpornościowy. Natomiast połączenie wysokiej zawartości wody, bo około 90% oraz witamin o działaniu antyoksydacyjnym czyli A, C i E – poprawiają jakość naszej skóry, działają nawilżająco, wygładzają zmarszczki i poprawiają jędrność oraz koloryt.
Wprawdzie miąższ dyni posiada wspaniałe zdrowotne właściwości – jednak nie możemy zapominać o pestkach! Te – mogą nam pomóc na przykład w jesiennej ochronie przed pasożytami. Wszystko dzięki zawartości kukurbitacyny, odpowiadającej za paraliżowanie układu nerwowego pasożytów. Najwięcej tego alkaloidu znajdziemy w miękkich, świeżych pestkach, dlatego jesień stanowi najlepszy okres na kurację.
Także suszone i podprażone pestki dyni mają swoich amatorów. Obok pestek słonecznika – są jedną z ulubionych przekąsek. Tu jednak musimy już uważać – smakowite pestki zawierają aż 559 kcal w 100 g.
Z dyni możemy tak naprawdę przygotować wszystko. Poza sałatkami, tartami i zapiekankami można dodać ją do ciasta drożdżowego, sernika albo zamarynować jako dodatek do mięs, czy przygotować z niej aromatyczny chutney. Dla wielbicieli czekolady – dynia będzie idealnym składnikiem bazowym dietetycznego brownie. Jeśli wolicie ostre potrawy – wystarczy do kremu dyniowego dodać imbiru oraz odrobinę chili.
W Fit Cooker Catering zawsze chętnie korzystamy z sezonowych warzyw i owoców dlatego w najbliższym czasie możecie spodziewać się przeróżnych wariacji na temat dyni.
A może Wy macie jakieś swoje ulubione dyniowe potrawy?
Udostępnij